Króliki miniaturowe

Gość

Witam jestem tu pierwszy raz i chciałbym abyście mi troszkę pomogli wiem że temat może się powtarzać ale ja wole jak ktoś konkretnie odpowiada na moje pytania,i prosiłbym Rolling Eyes

aby jednak temat nie został zamknięty nawet jeżeli troszeczkę narusza regulamin.
Mam zamiar kupić sobie króliczka moje pytania to czy klatka ok 40/40 (ale nie jestem pewny czy nie będzie troszkę większa ) jest wystarczająca, czy moglibyście mi przesłać zdjęcia waszych klatek na adres mati2206@poczta.onet.pl bo nie wiem jak ma wyglądać klatka "od środka" co powinno być na spodzie klatki?? i takie ogólne pytania.Możecie napisać nawet takie najpotrzebniejsze informacje na temat hodowli jednego małego króliczka Wink

za odpowiedzi serdecznie dziękuje i pozdrawiam [/u][/i]

Luna

Klatka o takich wymiarach może być, ale musisz króliczka codziennie na parę godzin wypuszczać by pobiegał. Co do urządzenia klatki radzę zrobić tak:
-na samym dole w kuwecie powinien znaleźć się granulat, dobrze chłonie wilgoć
-siano w jednym z kącików
-przyda się tak zwany paśnik, w którym będzie siano do jedzenia

Jeden z kącików klatki królik powinien wybrać na załatwianie swoich potrzeb. Zmoczony granulat należy usuwać codziennie lub co dwa dni.

Pozdrawiam Smile

Karusia · Gość

Witam!
Klatka o tych wymiarach absolutnie nie nadaje się dla króliczka! Zamęczyłby się, nawet gdy byłby wypuszczany na parę godzin dziennie. Minimalne wymiary klatki dla jednego królika miniaturki to 80x 40 cm. Najlepiej jest, gdy pręty klatki nie są malowane, ponieważ kroliczki maja zwyczaj gryzienia ich, szczególnie gdy domagają sie wypuszczenia lub jedzenia Wink

. W klatce powinny znajdować się: miseczka na pokarm (najlepiej ceramiczna, ciężka, bo królik na pewno będzie ją wywracał, rzucał nia o scianę, gryzł, a połknięte kawałeczki plastiku mogą mu zaszkodzic), poidełko kulkowe (wg mnie najlepsze firmu ferplast Smile

, zawieszamy je na scianie klatki, paśnik, czyli drabinka na sianko, kuwetka ze żwirkiem drewnianym np. Cat's Dream Universal lub Pinio (oczywiscie maluch musi nauczyć się załatwiać swoje potrzeby do kuwetki, żaden nie bedzie orbił tego od razu), na dno klatki kładziemy na poczatku, kiedy maluch jeszcze nie umie robic do kuwetki ręczniki papierowe, a potem można kłaść dywanik, lub jakąś szmatkę, albo dno zostawic puste (niektóre tak lubia Very Happy

). Absolutnie nie daj się nabrac na kupno kostek mineralnych, czy lizawek dla kroliczka! Jest to kompletnie zbędne, a wrecz szkodliwe, ponieważ duza ilośc wapna u krolikow moze powodować kamice nerkową. Wystarczy im tylko to, co mają w pożywieniu.
Pamiętaj, że króliczek musi byc wypuszczany z klatki na conajmniej 4 godziny dziennie! Jesli kupisz malucha nie podawaj mu od razu niczego soczystego, owoce, warzywa, zieleninę wprowadzamy do diety od 3 miesiąca życia króliczka. Niestety bardzo czesto zdarza sie, ze w zoologach sprzedawane sa zwierzeta za młode, mające mniej niż 2 miesiące Crying or Very sad

, bywają przypadki, ze takie maluchy, które powinny być jeszcze z matka nie przezywają szoku zmiany pokarmu, ich brzuszki nie sa przystosowane do trawienia karm, a zwłaszcza złych karm- mieszanek. Życzę Ci aby Ciebie to nigdy nie spotkało i abys znalazł świetnego, króliczego przyjaciela Very Happy

! Mam nadzieję, że będzie z Tobą szczesliwy! W razie jakichkolwiek pytań pisz Very Happy

	Forum Króliki miniaturowe Strona Główna -> Informacje o króliku	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1